Twierdzili, że z takich chorób w tym wieku się nie wychodzi. Ale robili wszystko co w ich mocy.
Wieczorem postanowiłam odmówić w intencji zdrowia dziadka 9-cio dniową Nowennę do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Słyszałam wcześniej o tym, że ta modlitwa jest bardzo skuteczna, dlatego właśnie postanowiłam, że ją odmówię.
I uwierzcie mi !!! 9-tego dnia dziadek odzyskał przytomność. W następnych dniach jego stan się na tyle poprawił, że został przeniesiony na oddział ogólny. Lekarze sami przyznali, że nie spodziewali się tak dobrych wyników.
Dzięki modlitwie do naszej Pani, Nowy Rok mogliśmy już wspólnie świętować.
Cóż to za wspaniałe uczucie wiedzieć i zrozumieć, że człowiek nie jest sam, że jest tylko sługą Boga, i że nasz miłosierny Ojciec w niebie kocha i słyszy nas wszystkich.
Dziękuję Maryi za jej wstawiennictwo. Ludzie, wierzcie, miejcie nadzieję, módlcie się! Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły jest potęgą !!!
Prześlij nam swoje świadectwo na adres e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.