Któregoś dnia natchnęło mnie, aby poprosić Maryję o pomoc w rozwiązaniu węzła kłótni między nami.
Piątego dnia odmawiania nowenny, ów przyjaciel odezwał się do mnie! Wiem, ze to cud. Zostały mi jeszcze dwa dni nowenny, oczywiście dokończę, aby wyrazić moja wdzięczność, ale tez żeby prosić o oczyszczenie tej relacji.
Teraz nie dość ze odzyskaliśmy kontakt, to ja nauczyłam się wiele za sprawą tej przerwy. Nie chcę, aby moje zachowanie i słowa raniły go, bądź też kogokolwiek z bliskich mi osób. Dziękuję Ci Maryjo za ten cud.
Prześlij nam swoje świadectwo na adres e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.