Witam wszystkich, mam na imię Klaudia.
Dziś dołączę ze swoim pierwszym świadectwem.
Nowennę do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły zaczęłam odmawiać w intencji wyposażenia litery ,,R". Dla niektórych wyda się to może dziwne, a może i nie.
Gdy zaczęłam odmawiać pierwszą dziesiątkę pokazany mi został inny węzeł, który jest grzechem.
Szczęść Boże! Chciałabym zostawić swoje świadectwo :)
Kilka razy odmawiałam już Nowennę do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły.
Nie pamiętam czego dotyczyło to wszystko, źle podeszłam do nowenny traktowałam to jak '' zaklęcie na spełnianie życzeń ''.
Teraz nadszedł taki czas w moim życiu, że inaczej do wszystkiego podeszłam.
Zdecydowanie zbyt długo zwlekałam z napisaniem świadectwa działalności Maryi w moim życiu.
Od zawsze czułam jej opiekę nad sobą, nawet wtedy, kiedy moje życie było bardzo dalekie od nauk Jej Syna.
Kiedy uważałam, że wiem wszystko najlepiej... Trudne relacje z rodzicami, którzy nie potrafili okazywać uczuć tak jakbym chciała i wiele innych rzeczy uwikłały mnie w niesakramentalny związek z rozwodnikiem.
Szczęść Boże,
Moje świadectwo dotyczy choroby z jaką się zmagam, a jest nią bezsenność na tle nerwowym.
Moje życie zawodowe zupełnie się nie układało mimo skończonych studiów z świetnym wynikiem. Poprzez staże bez zatrudnienia po prace w których doświadczałam ze strony szefa oszustwa, mobbingu, zastraszania, pracy ponad siły.
Szczęść Boże,
Chciałam złożyć wielkie podziękowania Matce Bożej, że mnie wysłuchała i pomogła. Od 5 lat miałam chory paznokieć. Na początku nie zwracałam na to uwagi, gdyż myślałam, że to nic takiego. Jednak na dłoni nic się nie da ukryć. Po pewnym czasie pomyślałam - dlaczego nie zwrócić się do Matki Bożej ? Tak dużo pomogła mi już w życiu.
Witam. Chciałabym złożyć świadectwo, jak dużo łask otrzymałam w ostatnim czasie, dzięki odmawianiu Nowenny do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły.
Nie wszystkie węzły zostały jeszcze rozwiązane, ale wierzę, że Maryja wszystkim się zajmie. Najważniejsza sprawa, o którą prosiłam została rozwiązana. Chodzi o moją pracę.
Pragnę podziękować Maryi za cud, jaki mi wyprosiła.
Pół roku temu bardzo zraniłam słowami mojego przyjaciela. Nie był to pierwszy raz, jednak dopiero wtedy jego wytrzymałość się skończyła.
Zostałam zablokowana wszędzie, nie mogłam się z nim skontaktować. Czasem naprawdę mi go brakowało.
Dzień dobry,
Chciałabym podzielić się swoim świadectwem :)
Prawie 2 lata temu zakończyła się pewna znajomość, która ni stąd ni zowąd stała się dla mnie bardzo ważna. Niestety przez brak czasu drugiej ze stron narastał we mnie smutek, który z czasem przerodził się w złość i gniew.
Dzień dobry. Chciałem podzielić się świadectwem po odmówieniu dwóch nowenn do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły.
W lutym rozstałem się z dziewczyną. Mam 29 lat, więc rozstania się już przechodziłem, jednak tutaj ból był nieopisany. Planowaliśmy ślub, wspólne życie. Dziewczyna była moim ideałem, wspólnie dzieliliśmy wiarę.
Szczęść Boże. Modliłam się do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły o uzdrowienie z jąkania/ zacinania się.
Obiecałam dać świadectwo. Nadal nie mówię perfekcyjnie, aczkolwiek jest znaczna poprawa.
Mówię na prawdę dużo, prawie bez żadnych bloków mówieniowych.