Na początku napiszę, że nie jestem pewna, czy cud wynika z tej nowenny, ponieważ modliłam się się wtedy wieloma modlitwami.
Mój bratanek miał bardzo poważny niedosłuch, nie był w stanie usłyszeć głośnego motocyklu obok którego stał, czy odkurzacza. Zaczął nosić aparaty słuchowe. Ciągle jednak zdarzało mu się krztusić przy piciu, brat był u różnych lekarzy, żaden nic nie wykrył.
Szczęść Boże.
Chciałabym złożyć świadectwo , które powinnam napisać już bardzo dawno temu. Kilka miesięcy temu odmówiłam nowennę w intencji rozwiązania węzła smutku, który pojawił się w moim życiu. Nie miałam ochoty na nic. Ciągle płakałam w dodatku bezrobotna . Nie widziałam sensu wstawania każdego dnia. Był to dla mnie ciężki czas.
To moja 4 nowenna. Tym razem o rozwiązanie węzła, który zniewala moją córkę.
Ma 8,5 miesiąca. Gdy miała 5,5 trafiliśmy do fizjoterapeuty, okazało się, że ma wzmożone napięcie mięśniowe w nóżkach, przez co nie potrafiła poprawnie się obracać i dalej rozwijać. Ćwiczenia dawały efekty. Obroty, pełzanie, pozycja do raczkowania. Jednak nie umiała ruszyć, bujała się przód tył i tyle.
Chciałam złożyć świadectwo skutecznej nowenny jaką daje modlitwa do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Modliłam się o rozwiązanie węzła bólu w prawym boku.
Ból był tak silny , że trafiłam do szpitala, a tam rozłożyli ręce, bo nic z badań nie wychodziło. Wróciłam do domu , kilka dni spokój i powrót silnego bólu.
Szczęść Boże! Odmówiłam dwie Nowenny do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły w intencjach mojego ojczyma.
Pierwsza dotyczyła choroby skóry: mojego ojczyma zaczęła nagle latem bardzo swędzieć skóra całego ciała, nie mógł w nocy spać,wszystkie kosmetyki podrażniały jego skórę, musiał się kąpać kilka razy dziennie, słowem bardzo się męczył, a fakt, że nie było wiadomo od czego to jest jeszcze bardziej go dobijał.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Pragnę złożyć świadectwo w imieniu mojej mamy, która za moją namową odmówiła Nowennę do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły w intencji mojego taty. Ja tez odmawiałam różaniec, lecz w intencji jego nawrócenia.
Nowenna mojej mamy została wysłuchana.
Mój tato około pół roku temu stracił wzrok w jednym oku. Lekarze nie pozostawili mu złudzeń.
Szczęść Boże. Moja mama ( 87 lat ) od ponad 2 lat cierpi na refulx żołądka. Przez tyle czasu ból bardzo ją paraliżował. Lekarz specjalista przepisywał coraz to nowe lekarstwa, ale niewiele to pomagało, albo jeszcze pogarszało. Kobiecina była już bardzo wycieńczona.
Odmówiłam w jej intencji chyba trzy Nowenny do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły, ale ból trwał nadal.
Stało się coś, co wydawało mi się niemożliwe. Zostałam uwolniona przez wstawiennictwo Maryi z nałogu masturbacji. Tkwiłam w tym grzechu jakieś 15 lat, stał się on dla mnie rutyną, która zatruwała mi życie. Grzech ten nie dawał mi nic poza namiastką szczęścia, ale to też chwilowego. Byłam pewna, że się nie uda, że za długo to trwa, a jednak... odważyłam się prosić!
Szczęść Boże. Chciałam podzielić się moim świadectwem, odmówiłam już dwie Nowenny do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły.
Pierwszą Nowennę odmówiłam w intencji rozwiązania węzła okropnych blizn na nogach, których nie mogłam się pozbyć od dawna. Po zakończeniu nowenny spostrzegłam, że blizny są już o wiele mniej widoczne.
Moi drodzy, pragnę złożyć dziś świadectwo kolejnej nowenny.
Może się to wydawać nic nie znaczące czy błahe, jednak dla mnie jest to cud.
Od roku walczyłam z zapaleniem błony śluzowej żołądka. Żadne leki przepisywanie przez lekarzy nie działały, a tylko powiększamy problem. Doszło do tego, że szkodziło mi wszystko cokolwiek zjadłam.