Cześć, nazywam się Marta.
Jakiś czas jestem na drodze z Bogiem, ale pomimo tego, doświadczałam upokorzenia grzechem nieczystości - pornografii i masturbacji.
Było to dla mnie upokarzające, że pomimo, że starałam się żyć w czystości i generalnie tym żyłam, ciągle popadałam w ten grzech i go wybierałam.
Witam,
Chcę się podzielić krótkim świadectwem jak szybko Matka Boża rozwiązała niepewną sytuacje zawodową.
Od kilku miesięcy miałam obiecaną współpracę z pewną firmą, która chciała ze mną współpracować, niestety cały czas przeciągało się to w czasie i nie było żadnych konkretów tylko obiecanki.
Szczęść Boże. Chciałam złożyć świadectwo jak Matka Boża Rozwiązująca Węzły uwolniła mnie z bezsenności.
Co prawda nie jest idealnie, ale po prawie 3,5 miesiącach męczarni, gdzie spałam po 2,5-3 do maksymalnie 5 godzin i już byłam wykończona, sen wydłużył się do ok 7 godzin.
Stało się to dokładnie z 8 na 9 dzień odmawiania nowenny.
Do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły modliłam się o rozwiązanie toksycznej relacji z mężczyzną, który zniewolił mnie swoją osobą.
Byliśmy razem około roku i razem mieszkaliśmy.On jest osobą niewierzącą. Przy nim czułam się okropnie, odbierał mi energię , czułam się słaba jakby całą siłę -energie mi zabierał. Ciągle byłam smutna i nic nie cieszyło mnie. Chciałam się z nim rozstać, ale mi nie pozwalał.
Chciałabym podzielić się z Wami świadectwem. Podjęłam Nowennę Rozwiązującą Węzły ponieważ wierzyłam, że kochana Maryja pomoże mi i narzeczonemu w walce z czystością.
Trzymaliśmy się z czystością przedmałżeńską, lecz czasem zdarzało nam się upadać. Miałam wyrzuty sumienia, po czym chodziliśmy do spowiedzi i znowu upadaliśmy.
Ta historia miała miejsce już dawno temu, ale dopiero teraz uświadomiłam sobie, że powinnam złożyć to świadectwo tak jak obiecałam.
Ponad dwa lata temu pracowałam jako kelnerka w restauracji w moim mieście. Bardzo lubiłam tą prace, poznałam tam fajnych ludzi, właściciele restauracji traktowali mnie jak swoje oczko w głowie. Byli dla mnie bardzo życzliwi, wspominali, że jak otworzą swoją kolejną restaurację chcieliby, abym nią zarządzała.
Jednak mimo, że wszystko w moim życiu się układało, czułam wewnętrzną pustkę, brak poczucia sensu, nie wiadomo dlaczego.
Ta modlitwa ma niezwykłą moc. Niedługo skończę 37 lat. Od dawna modlę się o męża. Około roku temu odmówiłam Nowennę Pompejańską jak i inne modlitwy, między innymi do Św Józefa.
Na jednych z rekolekcji zostałam uwolniona z przekleństwa dotyczącego staropanieństwa. Krótko po tym poznałam wspaniałego mężczyznę. Zakochałam się bez pamięci.
Witam wszystkich! Pragnę podzielić się z Wami jednym z moich świadectw. Był taki okres w moim życiu, że bardzo się pokłóciłam z moimi przyjaciółkami, zdarzyło nam się to pierwszy tak poważny raz.
Nie zagłębiając się w temat, bo nie jest to istotne, sytuacja była na tyle poważna, że powiedziałyśmy sobie, że mamy dość tych niewyjaśnionych nieprzyjemności miedzy nami i potrzebujemy spokoju, wszystkie od siebie.
Szczęść Boże. Matka Boża Rozwiązująca Węzły rozwiązała w moim życiu węzeł samotności, groźby staropanieństwa, samotnego życia, a potem węzeł niesakramentalnego związku.
Przez kilka lat byłam sama i na horyzoncie pojawiła się realna groźba, że tak zostanie, podczas gdy czułam powołanie do małżeństwa i macierzyństwa.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica!
Chciałam złożyć świadectwo dotyczące otrzymanej łaski po odmówieniu Nowenny do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły.
Moim problemem była bezsenność. Pojawiła się ona nagle, tzn. wcześniej sypiałam normalnie, a potem przez kilka nocy z rzędu nie mogłam zasnąć, kładłam się wieczorem i zasypiałam dopiero po około 5 godzinach.